Grill w deszczu zawsze spoko ;) Grunt to trzy dziewczyny, optymistyczne nastawienie, koce i swetry, duuuużo jedzenia (nie tylko z grilla) i drinki :D Takie oto cudeńka znowu są dziełem Natki, a mi aż miło to tutaj wrzucać ;D Swoją drogą przedstawiam jeszcze poniżej wariację arbuzowo-miętowo-pomarańczową - czyli dolanie soku pomarańczowego do połowy tego drinka. Też bardzo dobre, polecam obie wersje :D
Składniki (3 drinki):
• ćwiartka arbuza
• kilka listków mięty
• 6 kieliszków wódki (dużych)
• kilka kostek lodu
* opcjonalnie 3 łyżki cukru, jeśli arbuz nie jest słodki
* opcjonalnie 3 łyżki cukru, jeśli arbuz nie jest słodki
Wykonanie:
Pozbyć się pestek z arbuza i cały miąższ zmiksować z listkami mięty w blenderze. Do szklanek wlać po 2 kieliszki wódki oraz miks arbuzowo - miętowy. Wrzucić kostki lodu. Przyozdobić listkami mięty oraz kawałkami arbuza.
pysznie wygląda, świetny kolor:)
OdpowiedzUsuńWygląda cudownie! Miałabym ochotę na szklaneczkę :)
OdpowiedzUsuńświetne przepisy i bardzo estetycznie prowadzony blog. Opisy i zdjęcia aż zachęcają do gotowania/pieczenia;) Na pewno będę tu częściej wpadać. Czekam na kolejne nowości ;)
OdpowiedzUsuńPs. Radzę usunąć blokadę antyspamową - strasznie utrudnia komentowanie ;)
P.s. Ja chciałam tylko powiedzieć, że nie zjadłyśmy tylu kiełbas - przeznaczone były dla reszty rodzinki! ;D
OdpowiedzUsuńhahah dokładnie...:D
UsuńO, super, fajny masz ten blog :)
OdpowiedzUsuńu mnie za to aqua fresca arbuzowa:)) pycha u Ciebie!
OdpowiedzUsuńja chciałam się zapytać, czym można by było zastąpić wódkę, by drink ten był bezalkoholowy? jakiś sprite, czy wystarczy zwykła woda? pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWoda raczej nie (rozwodni się, smak arbuza może być niewyczuwalny), ale połączenie z sokiem pomarańczowym powinno przypaść do gustu :) Do szklanki wlać najpierw miks arbuzowo-miętowy, a następnie dolać powoli po szklance soku pomarańczowego (efekt wyjdzie taki jak na ostatnim zdjęciu). Pozdrawiam :)
Usuń