Zdążyłam pstryknąć ostatnie cztery kawałki... (: Nazywa się tulipan, chociaż nam wszystkim bardziej skojarzyła się z motylkiem. Dzięki dodatkowi kisielu oraz budyniu nie jest sucha, wszystkie smaki idealnie się ze sobą łączą. A od ostatniej niedzieli jest to ulubiona babka większości osób :)
P.
Składniki:
• 6 jajek
• 2 szklanki mąki pszennej
• 1,5 szklanki cukru
• 1 kostka masła (200g) lub 250 g masła z pominięciem oleju
• 1/2 szklanki oleju (można dać mniej, ok. 1/3)
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia
• 1 cukier wanilinowy
• 1 budyń waniliowy
• 1 kisiel wiśniowy
• 2 łyżki suchego maku
• 2 łyżki kakao
Wykonanie:
Białka ze szczyptą soli ubić na sztywną pianę. Miękkie masło utrzeć z cukrem, cukrem wanilinowym, olejem i żółtkami na jednolitą puszystą masę. Do masy dodać ubite białka i mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia, wymieszać i podzielić na cztery części. Do pierwszej dodać budyń, do drugiej kisiel wiśniowy, trzeciej kakao i do czwartej mak. Ciasto wykładać warstwami do foremki. Przed wstawieniem do piekarnika przekroić je ostrym nożem przez środek wzdłuż dłuższego boku. Piec w temperaturze 170 stopni ok. 50 min. lub do suchego patyczka.