niedziela, 12 stycznia 2014

Frytki z selera


Frytki - nie znam osoby, która ich nie lubi :) Znam natomiast dużo, którzy rezygnują z nich z powodu przechodzenia na różnorakie diety, czy ociekającego z nich tłuszczu. W takich sytuacjach można jednak przygotować zdrowszą, mniej kaloryczną wersję tego przysmaku, wcale nie ustępującą pierwowzorowi w smaku... :) 
Dla pojedynczej osoby frytki przygotowałam z jednego, większego selera.
N.


Składniki:
• korzeń selera (1 na porcję)
• łyżka oliwy
• łyżeczka papryki słodkiej
• pieprz cayenne (ilość wedle uznania :))
 czosnek granulowany 
• 3 sól do smaku

Sos: 
• jogurt naturalny
• ząbek czosnku
• sól
• łyżeczka koperku
• kilka kropli soku z cytryny
(dla nieodchudzających się ewentualnie łyżka majonezu ;))

Wykonanie:
Selera myjemy oraz obieramy. Kroimy na plasterki, następnie w cieniutkie paseczki. Wrzucamy do miski, dodajemy papryki, chili, czosnek granulowany oraz oliwę. Nacieramy przyprawami słupki oraz wstawiamy do lodówki, by aromat przypraw mógł się połączyć z selerem. Wykładamy na blachę, pieczemy ok. 20-25 min. w piekarniku w 200 stopniach (użyłam opcji termoobieg + górna grzałka). Możemy podać z sosem jogurtowym dla zneutralizowania ostrego smaku. Smacznego!

środa, 8 stycznia 2014

Babka cytrynowa - najlepsza, bardzo puszysta :)



Jeden z najlepszych przepisów na babkę - baaardzo puszysta z delikatnym, cytrynowym smakiem :) Przepis z książki "103 ciasta siostry Anastazji" z modyfikacją dotyczącą cytryny, piekły tym razem mama z siostrą :)
P.


Składniki (2 babki):

• 8 jajek
• 300 g mąki pszennej
• 350 g cukru
• 1 szklanka oleju
• sok z cytryny (+skórka otarta)
• 2 łyżeczki ekstraktu cytrynowego
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia

Lukier:
• cukier puder + sok z cytryny (miksujemy do połączenia się składników:))

Wykonanie:
Piekarnik nagrzać do 180 stopni. Dwie foremki wysmarować masłem. Mąkę przesiać wraz z proszkiem do pieczenia. Białka ubić na sztywną pianę, następnie dodać cukier i dalej ubijać. Kolejnie dodać żółtka, olej, sok z cytryny i mąkę z proszkiem do pieczenia i zmiksować na małych obrotach do połączenia się składników. Przelać do foremek i piec 40-50 minut. Wyjąć z piekarnika, ostudzić. Po czasie wylać na wierzch babek lukier cytrynowy. Smacznego :)


piątek, 3 stycznia 2014

Tort malinowo - kokosowy z bitą śmietaną


Przygotowany na urodziny dla mojego Mężczyzny :) Torcik miał być w wersji pomniejszonej i poniekąd tak się stało (kwadraty z biszkoptu o boku 10 cm). Założenie początkowe to 4 porcje :) Natomiast wychodzi z niego 6 porcji (i to sporych), chociaż może się tak nie wydawać. Biały biszkopt przekładany musem malinowym, kremem kokosowym z białej czekolady i śmietanki oraz bitą śmietaną i malinami. Dekoracja to całkowita improwizacja - założeniem było coś kontrastowego i w miarę nowoczesnego. Podsumowanie? Zaskoczenie i szczery uśmiech znaczą najwięcej :)
P.


Składniki:

Biszkopt (forma 28x24 lub 20x20):
• 3 jajka
• pół szklanki cukru
• pół szklanki mąki tortowej
• pół łyżeczki octu
• pół łyżeczki proszku do pieczenia

Przełożenie:
• 220 g malin
• 90 g białej czekolady
• 125 g śmietanki 30%
• 6 łyżek wiórek kokosowych
• 1/2 + 2 łyżeczki żelatyny
• 500 g śmietanki 30%
• 3 łyżki cukru pudru
• 2 duże łyżki galaretki truskawkowej/malinowej
• syrop z puszki ananasa do nasączenia biszkoptów (lub rum)

Dekoracja:

• 100 g gorzkiej czekolady
• draże czekoladowe
+ zmrożone szkło lub gładka blaszka

Wykonanie:

Biszkopt:
Piekarnik nagrzać do 175 stopni. Dół formy wyłożyć papierem do pieczenia. Mąkę przesiać. Oddzielić białka od żółtek. W miseczce żółtka zmieszać z proszkiem do pieczenia i octem. Białka wraz z cukrem ubić na gładką, białą masę. Dodać żółtka z octem i proszkiem i zmiksować. Dodać przesianą mąkę i zmieszać wszystko łyżką do połączenia się składników (bardzo delikatnie!). Wylać masę do formy i piec ok. 20-25 minut. Odstawić do ostudzenia (można nawet na całą noc). Przeciąć na cztery części, zrobić z prostokątów kwadraty o boku 10 cm.

Przełożenie:
Blaty biszkoptowe wymoczyć w syropie z ananasa z puszki. Maliny (120 g) podgrzać w garnuszku aż puszczą sok, a w międzyczasie rozpuścić pół łyżeczki żelatyny i dwie łyżki galaretki truskawkowej lub malinowej w 1/3 szklanki wody. Wlać do malin, zamieszać, odstawić z ognia i ostudzić w chłodnym miejscu aż do lekkiego 'ścięcia się' musu. Rozsmarować na trzech kawałkach biszkoptu. Odstawić w chłodne miejsce lub do lodówki do stężenia się musu. Po 2-3 godzinach przygotować krem kokosowy - do garnuszka wlać śmietankę i wrzucić czekoladę, podgrzewać do rozpuszczenia się czekolady, co jakiś czas mieszając. Gdy czekolada się rozpuści wsypać 6 duży łyżek wiórków kokosowych i wszystko razem zmieszać. Odstawić do ostygnięcia, a następnie wstawić do zamrażarki na 1,5 h. Po tym czasie wyjąć i rozprowadzić masę na musie malinowym. Odstawić w zimne miejsce do schłodzenia najlepiej na całą noc. Kolejnie rozpuścić 2 łyżeczki żelatyny w ciepłej wodzie, ubić śmietankę 36%, dodać cukier puder i żelatynę i zmiksować do połączenia się składników. Wyłożyć bitą śmietanę na masę kokosową, poukładać pozostałe maliny, przykryć je raz jeszcze i położyć biszkopt. Przełożyć tak każdą warstwę, a pozostałością śmietany pokryć cały tort. Schłodzić w lodówce.

Dekoracja: 
Szkło lub blaszkę zmrozić min. 2 h (w moim wypadku była to szklana taca). Czekoladę roztopić w mikrofalówce. Przygotować długi, gładki nóż. Wyciągnąć szkło z zamrażarki, wylewać trochę czekolady i rozsmarowywać nożem. Czekolada będzie w momencie zastygała - podważyć nożem i odklejać dekoracje od szkła. Odkładać na folię aluminiową, a następnie zmrozić je ok. 10 minut w zamrażarce (szczególnie, jeśli w domu jest bardzo ciepło). Udekorować dół tortu płatami czekolady, na górę położyć rulonik i całość przyozdobić jeszcze drażetkami czekoladowymi. Przed podaniem schłodzić jeszcze cały tort. :)



I wersja ostateczna z cyferkami, które na czas zdjęć jeszcze chłodziły się w zamrażarce ;)